Huawei P9: rozpakowanie i pierwsze wrażenia
  • 6 years ago
Jestem jeszcze w Londynie, ale zamiast zwiedzać miasto wprost z konferencji pognałem do hotelu, by rozpakować otrzymany egzemplarz testowy P9 i podzielić się z wami pierwszymi wrażeniami.\r
\r
Te są raczej pozytywne. Raczej - bowiem Huawei P9 ma dwie rzeczy, za którymi nie przepadam. Pierwszą jest port USB-C, zmuszający mnie do pamiętania o zabraniu ze sobą odpowiedniego przewodu. Na razie - nie kupię go jeszcze w sklepie za rogiem. Drugi element, którego nie trawię - to hybrydowy slot na karty. Muszę wybierać - albo DualSIM, albo dodatkowa pamięć na microSD. Czemu?!\r
\r
Na szczęście - cała reszta jest super. Interfejs - to strasznie przeze mnie lubiane, przyjazne i kolorowe EMUI. Producent nie przesadził ze śmieciowymi apkami, a te, które są - można usunąć. Kolejna miła rzecz - to obudowa. Jest metalowym monolitem o bardzo zgrabnej linii. Wygląda solidnie - ale na razie nie wiem, jak będzie z trwałością. Wyświetlacz - choć to tylko FullHD, prezentuje się dobrze? choć poziom jasności chyba nie oszałamia. Jeszcze to sprawdzę. Obym się mylił.\r
\r
Smartfon jest zaskakująco lekki - ale dobrze leży w dłoni. Miło go trzymać. Głośnik - choć pojedynczy, gra donośnie i dźwięcznie. Do zestawu dołączono estetyczne słuchawki oraz przewód i zasilacz USB - 2A na wyjściu. O Aparatach fotograficznych sporo piszemy w relacji z konferencji - ale obraz wart jest tysiąca słów, zatem zapraszam do obejrzenia kilku przykładowych ujęć w galerii na karcie telefonu - w ciągu kilku dni pojawią się kolejne. \r
\r
Na razie - poza wymienionymi na wstępie detalami - telefon bardzo mi się podoba. Najbardziej rzuca się w oczy dobra jakość wykonania - ale to chyba wszystko, co mogę powiedzieć, mając urządzenie od kilkudziesięciu minut w ręku. Aha, mogę jeszcze dodać, że Huawei P9 nie sprawił problemów przy pierwszym uruchomieniu, konfiguracja byłą szybka i łatwa, a połączenie z hotelowym Wi-Fi działa bez zarzutu. Więcej - będę mógł powiedzieć wam dopiero za kilkanaście dni, w recenzji jaką znajdziecie w dziale testów. Po prostu muszę korzystać jakiś czas z telefonu, by opowiedzieć wam o nim szczerze i obiektywnie.\r
\r
\r
\r
Więcej informacji znajdziecie na stronie