Policja strzela 80 razy do mężczyzny z wiatrówką.
- 9 years ago
Tak wygląda wiatrówka.
To także wiatrówka.
A to też wiatrówka. Przejdźmy do rzeczy: wszystkie wyglądają jak prawdziwe spluwy.
Więc kiedy policja z Teksasu dostała telefon informujący o mężczyźnie z bronią na parkingu dla ciężarówek, potraktowali zgłoszenie bardzo poważnie.
Fakt, że podejrzany miał ze sobą wiatrówkę jest tak samo oczywisty, jak to, że policja nie wiedziała, że to nie prawdziwa broń.
Jednak ciężko zrozumieć dlaczego policjanci strzelili w mężczyznę 80 razy....tak, powiedziałem 80 razy.
Na nagraniu nie widać co dokładnie zaszło, być może ofiara, 30-letni Jose Walter Garza nie wykonał poleceń policjantów. Mężczyzna był już wcześniej aresztowany około 30 razy, więc zapewne nie był potulnym barankiem.
Ponadto rodzina Garzy mówi, że mógł stwarzać problemy jeśli nie brał swoich leków na schizofrenię.
Ale 80 razy? Jego kuzyn powiedział, że rodzina chciała otwartej trumny na pogrzebie, ale mężczyzna dosłownie nie miał twarzy.
Po raz kolejny należy zapytać czy policjanci w USA zbyt ochoczo nie pociągają ostatnio za spusty w swoich pistoletach?
Jak Wam się wydaje?
To także wiatrówka.
A to też wiatrówka. Przejdźmy do rzeczy: wszystkie wyglądają jak prawdziwe spluwy.
Więc kiedy policja z Teksasu dostała telefon informujący o mężczyźnie z bronią na parkingu dla ciężarówek, potraktowali zgłoszenie bardzo poważnie.
Fakt, że podejrzany miał ze sobą wiatrówkę jest tak samo oczywisty, jak to, że policja nie wiedziała, że to nie prawdziwa broń.
Jednak ciężko zrozumieć dlaczego policjanci strzelili w mężczyznę 80 razy....tak, powiedziałem 80 razy.
Na nagraniu nie widać co dokładnie zaszło, być może ofiara, 30-letni Jose Walter Garza nie wykonał poleceń policjantów. Mężczyzna był już wcześniej aresztowany około 30 razy, więc zapewne nie był potulnym barankiem.
Ponadto rodzina Garzy mówi, że mógł stwarzać problemy jeśli nie brał swoich leków na schizofrenię.
Ale 80 razy? Jego kuzyn powiedział, że rodzina chciała otwartej trumny na pogrzebie, ale mężczyzna dosłownie nie miał twarzy.
Po raz kolejny należy zapytać czy policjanci w USA zbyt ochoczo nie pociągają ostatnio za spusty w swoich pistoletach?
Jak Wam się wydaje?