14 czerwca 2014 roku policjanci z Dallas Andrew Hutchins I John Rogers odpowiedzieli na prośbę Shirley Harrison, która potrzebowała pomocy w przewiezieniu jej chorego psychicznie syna do szpitala.
Jednak kiedy policjanci zauważyli mężczyznę trzymającego śrubokręt w ręce momentalnie zareagowali ogniem strzelając w niego 6-krotnie.
Jason Harrison cierpiał na schizofrenię, jednak jego rodzina nie mogła umiejscowić go w szpitalu, ponieważ nie był zagrożeniem ani dla siebie ani dla innych.
Członkowie rodziny często prosily policję by pomogła w transporcie syna do szpitala I nie spodziewali się, że policjanci wiedząc, że chłopak jest psychicznie chory użyją wobec niego broni.
Ojciec chłopaka postanowił pozwac miasto i policjantów za uzycie siły niewspółmiernej do zagrożenia.